niedziela, 27 kwietnia 2014

Pierwsze

letnie czapeczki dla Zuzanki już są. 
Chociaż letnia pogoda zagościła tylko na chwilę,
 to konieczność przyspieszonego dziergania cienkich czapeczek nastąpiła.

W planach babusia ma następne :D 
Korzystam dopóki Zuzia chce je nosić :P