niedziela, 31 października 2010

Zmierzyłam się...

z Kid Mohairem grubości jak dla mnie mgły. Z dwóch moteczków (25 g - 230 m) na drutach 4 mm wydziergałam chustę, gdzie niemal cięższe były druty niż cała chusta :) Nie było trudno, ale dziwnie po włóczkach gdzie w 100 g znajduję się 200 m.


Do manekina przypięta jest kwiatowa broszka, którą niedawną ufilcowałam.


piątek, 29 października 2010

Rozdrabniam się...

:P, to znaczy "łapię wszystkie sroki za ogon", dużo zaczynam i nie kończę. Mam coraz więcej pomysłów i to przez Was i Wasze inspirujące blogi ;)
Ostatnio wykonuje sporo drobnych robótek, między innymi ozdobiłam moherową bluzeczkę wydzierganymi na drutach kwiatami i czarnymi perełkami.


Ufilcowałam na mokro kulki do naszyjnika i kolczyków z szarej melanżowej czesanki wełnianej.


Pozostając w tej samej kolorystyce kamizelka dla bratanka do szkoły :) Zdjęcie jakieś rozjaśnione, kamizelka jest grafitowa.

niedziela, 24 października 2010

Confetti...

sweterek z 10 dag Kid Mohair Confetti - YarnArt na drutach 4 mm.
Sweterek niemal "nie waży" i bardzo mi się podoba fioletowo-zielony błysk cekinków.
Jest dla mnie :)

Druga robótka z ostatniej chwili to czapeczka dla marznącej koleżanki z pracy ;)
z 10 dag milutkiej Alpacany - YarnArt na drutach 4 mm.
Mam nadzieję, że będzie dobra i jej się spodoba.


Bardzo cieszę się, że mój szal, a właściwie już Reni Wam się spodobał :)
Ciepełka życzę !!!

sobota, 23 października 2010

Zaczynam...

rozsyłać :) upominki z "podaj dalej".
Pierwszy poleciał do Reni i dostałam informację,
że dotarł i się podoba, to pokazuję.

Chusta z Sasanki oraz filcowana na mokro broszka i kolczyki pod kolor.

Do Maknety i Kachazet upominki ruszą w przyszłym tygodniu,
ponieważ wzbogacone będą o drobiazgi na cele charytatywne co trwa nieco dłużej.
Zachęcam do przyłączenia się do pomocy.

Dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze :* :* :*

wtorek, 19 października 2010

Bordowy...


komplet w ramach przygotowań do zimy :)
Szal 2,4 m długości i 22 cm szerokości oraz czapeczka
z 40 dag włóczki Wendy na drutach 4 mm.

czwartek, 14 października 2010

Z ostatniej chwili...

czyli czwartku 14 września(blogger robi mi psikusy z datą postów) ,
przesyłka z upominkiem z uczty z okazji 5 rocznicy blogu u Splocika.Bardzo mi było miło, że mogłam uczestniczyć w rocznicowej uczcie Splociku!
Dziękuję za poczęstunek :*

Brązowo-pomarańczowy...


komplet męski na jesienno - zimowe chłody.

wtorek, 12 października 2010

W brązach...

jesienny golfik do naszyjnika :)
Z 30 dag Alpacany - YarnArt na drutach 4 mm. Bardzo milutka mieszanka wełny z akrylem.
Golfik miał dzisiaj swoją premierę w pracy i... chyba jeszcze za ciepło :)


Bardzo dziękuję za miłe opinie na temat moich "międzyczasowych" robótek :* :* :*

niedziela, 3 października 2010

"Międzyczas"...

niektóre go mają ;) , a więc i ja go wyszukałam u siebie ;) Tak powstał filcowany na mokro naszyjnik z czesanki, która już odleżała czekając na swą kolej :)

Teraz naszyjnik poleży, czekając (chyba długo) na sweterek do, którego mogłabym go nosić (brak w garderobie pasującego kolorystycznie :/ )

W drugim "międzyczasie" powstała wczoraj turkusowa kamizeleczka dla półrocznego dżentelmena ;)

Ania, Janeczka, Jadzia, Tkaitka, Zula, Krysia, Lucyna, Alicja11, Klikaf - bardzooo Wam dziękuję za przemiłe opinie na temat golfiku mojej córci.

sobota, 2 października 2010

Biały golf...

dla córki z nią w środku ;) Musi sama pozować , ponieważ mój manekin jest większych rozmiarów. Wydziergałam na życzenie wyżej wymienionej. Miał być biały i puszysty :) Taki jest z 30 dag Elian Exklusiv na drutach 3 mm. Pomysł z głowy.