piątek, 28 maja 2010

Tunika ananaski cappuccino...

z 35 dag bawełny Begonia - YarnArt na szydełku 3 mm. Klasyk na wielu blogach, przeze mnie przerobione wykończenia rękawów i dołu.


środa, 26 maja 2010

Moje filcowanki i...

nie tylko :)


Z okazji Dnia Matki kwiaty filcowane na mokro przez dziewczynki z mojego szkolnego koła "Klub szalonych robótek". Więcej zdjęć tutaj - zapraszamy.


Wszystkim mamom zdrowia i radości z naszych pociech!!!

niedziela, 16 maja 2010

Sweter z kapturem...

według instrukcji mojej córki i dla niej. Mam nadzieję, że będzie dobry, ponieważ dzisiaj dopiero skończyłam i dzisiaj doręczyciel ;) dostarczy jej go do Gdańska. Moje dziecko dorabia sobie do życia studenckiego w weekendy i przyjedzie dopiero na Boże Ciało :/

Reni zaprosiła mnie do zabawy w "10 zdjęcię", czyli 10 od najstarszego na moim komputerze. Niestety moje najstarsze zdjęcia zostały odcięte na drugim dysku od moich wpływów, ponieważ z jakiś powodów zaburzał on pracę komputera. Na głównym dysku najstarsze zdjęcia pochodzą z czerwca 2006 roku i niemal wszystkie przedstawiają etapy budowy mojego domu. Pierwsza setka ;D to "ściernisko", na którym powstanie moje "San Francisco" ;D W tle mój nadzorujący budowę mąż. Ja podczas budowy byłam paparazzi :)

Serdecznie wszystkich pozdrawiam i dziekuję za odwiedziny i miłe słowa!!!
Przepraszam, że rzadko jestem na blogu -totalny brak czasu.
Was odwiedzam i podziwiam, chociaż nie zawsze komentuję.
Przepraszam za to, ponieważ czerpię z Waszych blogów tyle inspiracji i chęci do działania!!!

niedziela, 9 maja 2010

Śliwkowy top...

bliźniaczy do śliwkowego cardigana.
Wydziergany z 15 dag włóczki Sonia Shiny na drutach 4 mm.

Teraz troszeczkę zdjęć tego co mi ostatnio zajmuje więcej czasu niż dzierganie :)

A przy tym drugim moim hobby towarzyszy mi zawsze nasza wierna Mela.

Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za przemiłe opinie.

czwartek, 6 maja 2010

Moja papierkowa robota ;)...

z ostatnich dni. Albumik w kartoniku - pamiątka komunijna dla dziewczynki, co zresztą widać po zastosowanych kolorach ;) Kolory nieco przekłamane, są bardziej intensywne. Zdjęcia robiłam wieczorem przy nędznym oświetleniu.



Włóczki na top oczywiście zabrakło , ale już dokupiłam moteczek i to ostatni w sklepie. Teraz nie będzie top tylko bluzeczka z krótkim rękawkiem. Ale raczej na jutro nie zdążę wydziergać zgodnie z planami.

niedziela, 2 maja 2010

Śliwkowy cardigan...

z 30 dag akrylu Sonia Shiny na drutach 4 mm. W planach mam top do niego, ale że zostało mi nieco ponad 10 dag włóczki to nie wiem czy wystarczy.

Guziki tylko dwa i to statyści :) Będą trzy ale dopiero muszę kupić. Przypięty kwiat to moje próby z filcowaniem na mokro. Bardzo mi się spodobało to filcowanie. Może kiedyś pokażę jeszcze co tam ugniotłam, tylko muszę zrobić sesję zdjęciową ;)
Pozdrawiam jeszcze słonecznie ! Podobno ma padać :/