czwartek, 23 sierpnia 2012

Czerwona tunika...

z 20 dag kordonka Filo Di Scozia na szydełku 1,6 mm.


Teraz na drutach taka cienizna, że szooook, 
ale to następnym razem (jak dotrwam do końca mojego projektu ;)
Pozdrawiam!!!
Jednak już nie tak gorąco jak ostatnio :D

8 komentarzy:

  1. Piekna tunika. ALe tylko 20 dag ? Jak Wy to wszystkie robicie ? No ja mam ciało jak wieloryb - 100 w "talii" , 120 w biodrach no to pewnie musialabym kupić 2 razy tyle nitki:))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna tunika.
    Piękny kolor.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Też mi się podoba. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo podoba mi się ta bluzeczka:)) pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń
  5. Super wygląda ta tuniczka :) ewa

    OdpowiedzUsuń