piątek, 27 września 2013

Czapeczek dla Zuzi ciąg dalszy

Prababcia dzierga szaliczki dla prawnusi, a babcia dorabia pod kolor czapeczki :) Czapeczkowo-szaliczkowe szaleństwo ogarnęło rodzinę. Przyłączyłaby się i praprababcia, ale ze względu na problemy ze wzrokiem i wiek - 93 lata, tylko nam kibicuje. Kibicuje chwilowo i mama Zuzanki, która również dzierga, ale nie dysponuje odpowiednią ilością czasu.

14 komentarzy:

  1. Piękny zestaw też muszę zrobic wnusi.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. No i wychodzą piękne dziergotki:))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale fajne te kompleciki :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj kochane te babcie, prababcie i praprababcie. Oj kochana ta wnusia co jej tyle czapeczek i szaliczków dziergają. Piękne czapusie i szaliczki. Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fikuśne te czapeczki i zgrana ekipa dziergająca :).

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne są te kompleciki dla Zuzki :)) pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczne i oryginalne czapusie! Brawo dla Prababci!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale śliczne!!!Fajne takie zbiorowe dzierganie!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak to fajnie mieć wnusię:))
    pozdrawienia

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdradź mi proszę sekret jak zrobić takie dziergane loki jak w różowej czapeczce? Widziałam już ten wzór niejednokrotnie, ale nie mogę nigdzie znaleźć wskazówek jak to zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziergamy szydełkiem łańcuszek, w każde oczko łańcuszka po dwa słupki i następnym rzędzie w każdy słupek po dwa słupki i są loki. Pozdrawiam

      Usuń