niedziela, 27 kwietnia 2014

Pierwsze

letnie czapeczki dla Zuzanki już są. 
Chociaż letnia pogoda zagościła tylko na chwilę,
 to konieczność przyspieszonego dziergania cienkich czapeczek nastąpiła.

W planach babusia ma następne :D 
Korzystam dopóki Zuzia chce je nosić :P

7 komentarzy:

  1. Piękne czapeczki na pięknej modelce :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Wnusia ślicznie wygląda w Twoich czapeczkach...i masz racje rób póki chce nosić:)! Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Potrzeba czyni cuda ,śliczne czapeczki .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne czapeczki :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne czapeczki na prześlicznej modelce :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie była by to kobietka, gdyby nie miała kilku czapeczek do wyboru:) Śliczne! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń