piątek, 12 listopada 2010

Chusta...


-eczka raczej z cudownie miękkiego jednego moteczka 25 gramowego Kid Mohairu Fonseca na drutach 4mm. Musiałam spróbować jak dzierga się z takiego puchu i nawet ok! Szkoda, że nie nadaje się on na sweterek (według mnie). Po prostu czułabym się nago ;P

Dziękuję za miłe opinie o moim golfiku :* :* :*

4 komentarze:

  1. och, piękna ta mgła :)....mgłeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda szalenie elegancko i tak leciutko

    OdpowiedzUsuń
  3. ojeju, jakie piekności znowu zrobiłaś!! brawo

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna ta mgiełka a tempo produkcji masz szalone,zazdroszczę...pozdrawiam
    Małgosia

    OdpowiedzUsuń