

Z okazji setnego posta i roku pisania bloga na bloggerze oraz razem dwóch lat z blogiem na onecie powinnam ogłosić candy. Jednak z powodu braku czasu na przygotowanie jakiegoś upominku muszę to nieco przesunąć. Teraz obiecuję, że jak nieco obrobię się z zobowiązaniami ogłoszę candy. Zapraszam do odwiedzania mojego bloga :)
Ach szkoda że to nie candy...
OdpowiedzUsuńJa z pożądaniem i ślinką na ekranie łykam te Twoje chusty... Sama, kompletne beztalencie drutowe wiele bym dała za taką chustę... oj wiele... a jakby jeszcze była w kolorze amarantowym to już całkiem sporo...
Pozdrawiam:)
A może możnaby Cię na jakąś wymiankę namówić???
Rób te chusty, ale bloguj jeszcze dłuuugo!!!
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy! A chusty jak zwykle cudne! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo ja Ci kiedyś pisałam żebys robiła chusty ale uważała na uzależnienie.
OdpowiedzUsuńZ okazji setnego posta napisz do mnie marzena@plice.pl a dostaniesz prezent:)
A co tam...
pozdrawiam serdecznie Lacrima
Gratuluję setnego postu i życzę wielu owocnych lat blogowania :)
OdpowiedzUsuńChusty śliczne!
Pozdrawiam
Gratulacje - i życzenia wielu lat blogowania. A chusty - jak zawsze Twoje robótki - śliczne!
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj dla Dwulatki :) chusty są przecudne! a nam oglądającym wzór się nie nudzi...czarują przecież także kolorami, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratuluje setnego postu i uzaleznienia sie od dziergania chust - bo mozna, oj mozna....
OdpowiedzUsuńGratuluję takiej okrągłej liczby postów,pisz dalej-na pewno będę z przyjemnością Cię odwiedzać.Chusty jak zwykle piękne...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMałgosia
Ojej nie nadążam z podziwianiem tych śliczności...:-o Co jedna to piękniejsza...:-)
OdpowiedzUsuńPiękne chusty!!, Gratuluję rocznicy:))
OdpowiedzUsuń