środa, 30 grudnia 2009

Aby szewc...

bez butów nie chodził, a ja bez szala. Dokończyłam ( zaczęty jeszcze na początku października) szal z Gucia. Na szal długości 210 cm i szerokości 30 cm zużyłam 15 dag włóczki, dziergając na drutach 4 mm. Zaczęłam do niego czapkę, ale raczej w tym roku nie skończę.


Wzorek szala jest świetny właśnie na szale. Ściągaczowy, z lekkim ażurem i co najważniejsze z obu stron ładnie się prezentuje.
Bardzo dziękuję Wszystkim za przemiłe słowa pod adresem mojego podsumowania. Zawsze dużo działam, ale ostatnio odkąd prowadzę blog, właśnie dzięki Waszym dopingującym słowom jestem niestrudzona. Dzięki Waszym blogom, które podsuwają wciąż nowe pomysły, szkoda mi czasu na sen ;D

Wszystkim odwiedzającym mojego bloga
i ich Rodzinom
życzę

w nadchodzącym Nowym Roku
realizacji marzeń, spokoju i zdrowia
oraz
potężnego zastrzyku finansowego na przeróżne "przydasie",
nieustającej weny twórczej, dużo czasu wolnego na tworzenie pięknych prac.

3 komentarze:

  1. szal wygląda super)))
    Szczęśliwego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. hej hej! noworoczne wszystkiego dobrego! dziękuję za komentarz u mnie i zapraszam w poniedziałek wieczorkiem po wyniki! Swoją drogą, kupiłam ''pierwsze druty'' jakiś czas temu i strasznie się cieszę, że trafiłam na Twojego bloga! pięknie czarujesz włóczką, takich inspiracji nigdy za wiele :):)

    OdpowiedzUsuń